wtorek, 2 października 2012

Split.

Siedzę sobie i tonę w chusteczkach, więc stwierdziłam, że podzielę się z Wami Splitem.

Wycieczka do Splitu była, jak zwykle, krótka i intensywna. Gorączka była wręcz nieznośna, ale to nie powstrzymało nas przed nadaniem tempa i zobaczeniem jak największej ilości miejsc w jak najkrótszym czasie. Split był dokładnie taki, jakim zapamiętałam go 12 lat temu - malowniczy, ale przepełniony turystami.


20120802_114127

20120802_114402

IMG_5698

IMG_5699

IMG_5700

IMG_5701

IMG_5702

IMG_5712

IMG_5718 copy

IMG_5719

IMG_5720

IMG_5730

IMG_5740

IMG_5741

IMG_5745

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz